gru 31st, 2014
Jak da się pokazywać dane personalne w Google Analytics?
Jak wiadomo zgodnie z regulaminem Google Analytics nie można zbierać danych personalnych takich jak: adresy email, data urodzenia i itp. Analiza danych personalnych pozwala nieraz badać dokładniej zachowanie najbardziej wartościowych czy też ważnych z naszego punktu widzenia użytkowników (np. takich, których jesteśmy w stanie sobie ze względu na dane łatwo zwizualizować).
Są jednak sposoby na analizę danych personalnych z wykorzystaniem Google Analytics. Najczęściej robi się to poprzez przesyłanie danych do CRM a następnie wiązanie ich kluczem (przykład zastosowania klucza w tym artykule) z anonimowym i jednocześnie unikalnym dla każdego użytkownika identyfikatorem.
W innych przypadkach mogą pomóc różnego rodzaju rozszerzenia. Ciekawy przykład zastosowania takiego rozszerzenia dla Chrome można zobaczyć w poniższych filmikach.
Na początku widać, jak tworzony i przesyłany jest unikalny identyfikator dla każdego użytkownika.
Później analizujemy wybrane dane personalne w raportach Google Analytics (z wykorzystaniem tego rozszerzenia Chrome).
Warto obejrzeć.
W przypadku, kiedy uznasz strone za przydatna dodaj na swojej stronie link do niej.
Po prostu skopiuj i wklej link podany nizej (Ctrl+C to copy)
Wyglad linku po wklejeniu na stronie: Jak da się pokazywać dane personalne w Google Analytics?
Dodaj link do:
| | | Y! MyWeb | +Google
8 komentarzy to “Jak da się pokazywać dane personalne w Google Analytics?”
Odpowiedz komentarzem
You must be logged in to post a comment.
Posty w RSS
takie „śledzenie” użytkowników z jednej strony może być dobre (szczególnie dla dużych klientów których chcemy przy sobie zatrzymać jeżeli chodzi o e-commerce)ale z drugiej google patrzy na ręce, nie usłyszałem w filmie czy takie akcje są karane przez google albo czy google ma to gdzieś ;P
Heja Mariusz. Super fajnie, ale nie będzie to w przypadku remarketingu łamanie zasad :
– Nie możesz używać lub kojarzyć informacji umożliwiających identyfikację osób z listami remarketingowymi, plikami cookie, plikami danych lub innymi anonimowymi identyfikatorami.
– Nie możesz używać lub kojarzyć informacji służących do kierowania, takich jak dane demograficzne lub lokalizacja, z żadnymi informacjami umożliwiającymi identyfikację osób, zebranymi za pomocą reklamy lub jej strony docelowej.
Pozdrawiam
Adaśko
Brak zgody firmy Google na zbieranie danych osobowych jest jak najbardziej słuszny. Wynika bowiem zapisów prawa, m. in. z dyrektywy KE, na podstawie której tworzone jest prawo krajowe (w Polsce – Ustawa o Ochronie Danych Osobowych)
Sposób bardzo fajny, ale obawiam się, że jest on niezgodny z zasadami Google ;/ Ale tak czy siak może się przydać
Witam no i bardzo dobrze, że Google może równie dobrze odrzucić dane osobowe, ponieważ jest to dowód, że firma ta dba o bezpieczeństwo swoich użytkowników, a nie tylko ciągnie dane bez przerwy jak niektóre firmy, które właśnie tak czynią. Świetny artykuł za, który gratuluję.
Zastanawiam się, czy to jest dobre, czy to nie jest dobre. Jak już ktoś wyżej zauważył zastanawiam się również nad legalnością i tym, czy za takie sprawdzanie można być w jakiś sposób ukaranym? Bo mam pewne obawy z tym związane…
Te narzędzia są naprawdę niesamowite, ostatnie właśnie podpiąłem swoją stronę do analitycsa i webmastersów i powoli uzależniam się od sprawdzenia ruchu oraz CTR 🙂
Czesc 🙂 Muszę Ci cos przyznac, na początku niestety nie wierzyłem, ze z tego bloga będzie cos więcej, jednak jak bardzo się mylilem, patrzac teraz na Twoje teksty (również te wczesniejsze), wiem w jakim bledzie byłem, tak więc przepraszam, no i muszę Ci przyznac, ze naprawdę masz talent i tworzysz wielce wartosciowe teksty 🙂