Mariusz Gąsiewski

Jak oszukać PageRank Google?

Od czasu do czasu powstają kolejne techniki oszukiwania Google. Jedną z nich jest technika przypisywania danej stronie sztucznego PageRank, który ma istotny wpływ na wartość linków z tej strony. Artykuł ten pokazuje, w jaki sposób nie dać się oszukać.

Update – opisywana metoda już nie działa

Generalnie strona internetowa Numer 1A, która umieszcza przekierowanie 301 (czyli przekierowanie bezpośrednie do innej strony Numer 2) otrzymuje w sieci jej notę PageRank (czyli strony Numer 2).

Jak zrobić taką sztuczkę:

  1. Kupujesz domenę
  2. Tworzysz przekierowanie 301 w pliku .htaccess lub też w samym kodzie PHP strony np.
  3. header(”HTTP/1.1 301 Moved Permanently”);
    header(”location:http://www.google.com”);
    exit;
    ?>

  4. Linkujesz inne strony do tej strony, której nadajesz sztuczny PageRank aby skierować na nią robota i umożliwić mu zindeksowanie strony. Poczekaj na update noty PageRank Google, który następuje co mniej więcej trzy miesiące
  5. Używasz jakiegoś oprogramowania do Cloakingu lub też znajdujesz w sieci odpowiedni skrypt, aby przekierować roboty Google do strony, której PageRank kradniesz. Przykładowy i bardzo prosty skrypt jest poniżej.

if(ip is in list) (list of google IPs){
header(”HTTP/1.1 301 Moved Permanently”);
header(”location:http://www.google.com”);
exit;}
else
{
header(’Content-Type: text/html; charset=ISO-8859-2′);
//Pokazujesz swoją stronę
};
?>

W ten sposób Twoja strona nie będze indeksowana

Uwaga: Przedstawiona powyżej techniką użyta np. do sprzedaży domeny lub linków poprzez wprowadzenie kogoś w błąd jest przestępstwem!

Faktem najważniejszym jest, to że technika ta nie pomaga w osiąganiu wyższych pozycji. Jest ona całkowicie bezużyteczna dla wartości linku strony, której „przyznajemy” wyższy PageRank.

Co należy robić aby nie dać się oszukać?

  • Przed zakupem domeny czy całego serwisu są sposoby, aby potwierdzić wartość PageRank serwisu korzystając ze narzędzi on-line. Jednym z takich narzędzi jest:

Domain Popularity Check na LinkVendor.com

  • Następnie funkcją link:strona-do-kupienia.pl, allinurl: strona-do-kupienia.pl oraz np. zapytaniem w postaci nazwy domeny ” strona-do-kupienia.pl ” należy sprawdzić ilość i jakość odnośników prowadzących do tej strony.
  • Jeśli odnośniki te pochodzą z niezależnych stron internetowych np. powiązanych tematycznie z serwisem, który będziemy budować, z katalogów stron internetowych czy innych znanych źródeł jest duża szansa, że PageRank jest prawdziwy i przy kolejnej aktualizacji nam nie zniknie.

W przypadku, kiedy uznasz strone za przydatna dodaj na swojej stronie link do niej.
Po prostu skopiuj i wklej link podany nizej (Ctrl+C to copy)
Wyglad linku po wklejeniu na stronie: Jak oszukać PageRank Google?

Dodaj link do:
| | | Y! MyWeb | +Google

41 komentarzy to “Jak oszukać PageRank Google?”

  1. PR Google - update i znaczenieon 06 maja 2007 at 13:17

    […] Rozważając zagadnienia toolbarowego PR, zwłaszcza przy okazji kupna lub wymiany linków na stronach z wysokim PR, trzeba mieć świadomość, że PR ten jest dość łatwo „podrobić”. Pisałem o tym kiedyś w poście Jak oszukać PageRank Google? […]

  2. aBajt Usługi informatyczneon 13 sie 2007 at 18:26

    Dosyć ciekawy artykuł na temat oszukanego PageRanku. Czasami kupuję jakies serwisy i te informacje mi się na pewno przydadzą.
    Pozdrawiam

  3. Jurion 16 paź 2007 at 15:27

    mam pytanie, bo nie mogę sobie z tym poradzić:dlaczego wyświetla „301 Moved Permanently” mi w wynikach wyszukiwania zamiast tytułu strony i opisu? jak to zlikwidować ?!

  4. adminon 16 paź 2007 at 18:36

    Z jaką stroną masz problem ?

  5. Blog Projektowanie stron wwwon 29 lis 2007 at 22:25

    Albo przeoczyłem albo pominąłeś najlepszą i najprostszą metodę (moim zdaniem). Trzeba sprawdzić cache googla – jeżeli znajduje się tam inna strona niż ta którą sprawdzamy to najprawdopodobniej właśnie mamy do czynienia z przekierowaniem. Ostatnio w trakcie moich „polowań” natrafiłem na stronę z PR6… W cache miała stronę muzeum postania warszawskiego :))

  6. adminon 29 lis 2007 at 22:42

    Dzięki za uzupełnienie. Faktycznie w ten sposób można również to sprawdzić. Metoda ta jednak moim zdaniem moim zdaniem nie jest tak skuteczna jak sprawdzenie cache.
    Ciekawe polowanie 🙂

  7. Blog Projektowanie stron wwwon 30 lis 2007 at 00:10

    Toż przecież o tym właśnie napisałem 😉

  8. myPageRank.plon 21 sie 2008 at 11:19

    Podany sposób sprawdzania nie jest do końca dobry. Ponieważ wystarczy jeden link ze strony z PR7 aby dostać PR5 i co wtedy ? Pagerank jest jak najbardziej prawdziwy, a np ilość backlinks 200 a strona z PR7 ma tematykę totalnie inną. Zatem nie można z góry zakładać że strona z małą ilością backlinks posiada Fake pagerank. Pagerank dzieli się ze stronami do których linki posiada niezależnie od tematyki. Mogę mieć stronę o kotach, a będę linkował ze strony o budownictwie z PR7 i dostane prawdziwy i realny PR4-PR5.
    Jest sporo narzędzi w sieci które sprawdzają czy pagerank jest prawdziwy czy nie. Dobrym sposobem jest również sprawdzenie podstron serwisu (jeżeli posiada podstrony). Jeżeli strona otrzymała pagerank naturalny oraz podstrony istnieją tak długo jak strona główna (co można raczej wywnioskować po budowie strony np podstrona Kontakt raczej będzie od początku) to Pagerank musi zostać podzielony na podstrony. Nie może być tak że strona główna ma PR6 a podstrony 0. Wtedy już można podejrzewać machlojki z pagerank. Dodatkowo można sprawdzić termin rejestracji domeny. Jeżeli domena ma np miesiąc bądź dwa albo podobnie mało i już otrzymała PR6 to również można snuć podejrzenia. Na mojej stronie (mypagerank.pl) niebawem zamieszczę narzędzie do sprawdzania fake pagerank.

  9. pagerank.e26.euon 05 paź 2008 at 22:40

    Dzięki temu narzędziu sprawdzić można nie tylko pagerank ale również ilość linków zwrotnych w google,yahoo,altavista alexa rank czy np obecność w katalogu DMOZ. http://www.pagerank.e26.eu

  10. Aceron 03 gru 2008 at 17:12

    Tak dla wygody pasjonatów polecam zamianę kolorów PageRank (odwieczny problem braku widoczności różnicy między Pagerank=0, a stroną nierankingowaną – pełny tutorial na Gcity
    http://www.gcity.pl/node/145

  11. zosiaon 05 gru 2008 at 03:01

    A mógłby ktos mi powiedzieć jaki rank ma strona
    http://www.nagrobki-warszawa.pl
    i
    http://www.nagrobki-dodatki.pl

    z góry dzięki
    Zosia

  12. Karolon 10 gru 2008 at 14:37

    Przed zakupem domeny lub serwisu należy sprawdzić narzędziem które wykrywa Fake Pagerank i po kłopocie.

  13. Aceron 11 gru 2008 at 17:34

    Do Zosi:)
    Nie ma się co pytać kogoś o swój pagerank. Wystarczy instalnąć google toolbar i masz PageRank na wierzchu, krótka instrukcja na http://www.gcity.pl/node/148

  14. Jasiu300on 01 sty 2009 at 11:28

    Do Zosi – strona http://www.nagrobki-warszawa.pl ma PR=2

  15. sosComputeron 12 lut 2009 at 00:12

    Niestety przekierowanie 301 w pliku .htaccess może doprowadzić do zbanowania strony przez google.
    Miałem kilka takich przypadków i rezygnuje z tego. Znacznie lepsze jest linkowanie ze stron z prawdziwym wysokim PR i nie koniecznie tematycznych.

  16. pogotowie.olsztyn.plon 17 lut 2009 at 15:18

    Manipulacja PageRank była i będzie, ale na szczęście Google czuwa 😉

  17. MP3Don 05 kw. 2009 at 21:34

    Ja ostatnio kupiłem domenę z PR5 niestety oszukanym ale sprzedający się przyznał i sprzedał mi ją za 30zł niby grosze w porównaniu z 500zł bo tyle miał dostać ale po przejęciu domeny i stworzeniu strony za miesiąc dostałem filtra na google ale jak on stosował podobny przekręt jak opisany w artykule to nie dostał filtra… i tak wielmożne google zmarnowało moją pracę…

  18. AGAon 26 kw. 2009 at 12:16

    niestety Domain Popularity Check na LinkVendor.com nie działa

  19. popion 01 cze 2009 at 02:14

    aga LinkVendor.com działa 😉 musiałaś coś źle wpisać artykuł stary ale ciekawy pozdro

  20. girlon 11 cze 2009 at 03:50

    Wydaje mi się, że można również oszukać pagerank kupując lub rejestrując domenę, którą ktoś porzucił. Można w ten sposób też zyskać ruch na swoej stronie

  21. Tomekon 30 paź 2009 at 03:45

    Sposób jaki podała girl jest dobry i często stosowany

    http://www.KredytKryzysowy.pl zwrot 1% wartości

  22. Jasiu300on 30 paź 2009 at 17:45

    Tak, tylko że trudno jest takie domeny znaleźć…

  23. […] Weźmy pod uwagę Page Rank, wyliczany za pomocą algorytmu, pilnie strzeżonego zresztą Parę lat temu niejednokrotnie w sieci spotkałem się z podobnymi wyliczeniami, które przedstawione są w tej tabeli. Po wielu obserwacjach mogę stwierdzić, że jest to bujda na resorach. Aczkolwiek lepiej mieć więcej niż mniej . Bywają też ciekawe przypadki, gdy wygasa komuś wartościowa domena pod którą jest popularna strona i komuś innemu uda się ją przejąć a w miejsce serwisu postawić spam-śmietnik, presell page czy kolejnego Qlweba, lub też przypadki oszukanego Page Rank. […]

  24. Pawełon 17 sty 2010 at 00:35

    Kurcze, a jakie page rank ma strona http://bwierzbicki.com bo raz pokazuje 1 a raz 2. To ile w końcu ma? Średnią można zrobić?

  25. selon 28 sty 2010 at 19:13

    Jedno wiem na pewno. Prowadzę stronę od 6 lat. Dziennie od 3-6 tysięcy odwiedzających – skrajne wartości rzadko występowały, najczęściej było to 5 tys. osób dziennie. Jakieś półtora roku temu naczytałem się o katalogach SEO, które ponoć miały pomóc w pozycjonowaniu strony. Zapisałem się do trzech. Efekt tego był taki, że już następnego dnia z 5 tys. odwiedzających sronę, zostało już tylko 2,3 tys. Następnego dnia niewiele ponad tysiąc – ta wartość utrzymywała się przez jakieś półtora miesiąca poczym spadła do 500, które to utrzymuje się już ponad rok.
    Mało tego, mojej strony prawie nie można znaleźć w google, chyba że wpisze się pełną jej nazwę. Kiedyś wystarczyło pierwszy jej człon. Ale to jeszcze nic. Na stronie publikowane są artykuły. Przed wpisem do SEO jeśli w google wpisałem jakieś słowo charkterystyczne z artykułu (zazwyczaj stanowiące jego temat) np. „mąka pszenna” google zawsze zwracało link do mojej strony już na którejś z pierwszych 3 stron wyników. Tymczasem teraz nie ma go nawet na 30 – moja strona jest ewidentnie pomijana. I to tak dosłownie z dnia na dzień.
    Inną ciekawą rzeczą jest fakt, że w chwili odświeżania indeksów stron google, google podaje dla mojej strony wartość z przedziału 7-10 tys. stron. Po tygodniu zaindeksowanych stron w google nagle jest już tylko tysiąc. Wcześniej, przed rejestracją w katalogach SEO wartość ta nie ulegała zmianom co do rzędu wartości – np. po odświeżeniu było zaindeksowanych 8564 strony, następnego dnia załóżmy 8576, następnego 8514, nastęnego 8589. Tak więc rząd wartości nie przekraczał 100.
    Problem w tym, że teraz nie mogę się już wyrejestrować ze wspomnianych miejsc, bo ponoć mojej strony już tam nie ma (tylko w jednym nadal przyjmuje mój login). Mam wrażenie, że są to katalogi specjalnie stworzone do destrukcji – obniżania lub usuwania zbyt naturalnie popularnych stron z indeksów google. Oczywiście nie mówię tu o wszystkich katalogach SEO (bo brak mi informacji informacji), ale o tych do których ja trafiłem ze swoją stroną.

  26. Michałon 01 cze 2010 at 19:20

    całkiem ciekawy artykuł , ale podejrzewam że google zaraz się obudzi i zablokuje tę metodę – naprawi błąd

  27. Artion 24 sie 2010 at 16:54

    Zapewne ktoś już to z google zablokował

  28. Jacekon 23 paź 2010 at 19:33

    Ta metoda chyba dalej działa. Zrobiłem 301 przez htacces i wszystko śmiga 🙂

  29. nulledon 02 lis 2010 at 21:43

    no niestety google coraz bardziej czuwa i takie kombinacje stają się bardzo ryzykowne

  30. Sollon 03 sty 2011 at 14:02

    Teraz już page rank nie jest tak bardzo istotny jak wcześniej.

  31. Krzysztofon 13 cze 2011 at 03:22

    Tak. wszystkie metody są dobre, dopóki nie zmieni się algorytm i nie wpadną na to jak to wykryć, wtedy będzie znowu płacz i narzekanie. A przez ostatnie kilka lat po różnych update google już kilka słyszałem.

  32. pogotowie-komputerowe.tkon 25 sty 2012 at 11:34

    Nie popieram takich praktyk. Google nie jest głupie i prędzej czy później za to ukarze 🙂

  33. doot.plon 16 lut 2012 at 20:08

    lepiej nie kombinowac 🙂

  34. epagerank.plon 29 lut 2012 at 19:33

    Na dzień dzisiejszy już chyba nikt tego nie stosuje. A jeśli nawet, to początkujący fan zielonego paska.

  35. page-rank.com.plon 08 mar 2012 at 11:48

    Moim zdaniem zawsze warto sprawdzic page rank – nie ma sensu optymalizowac strony dla wyzszego PR jako takiego ale na pewno warto sprawdzac jego aktualna wartosc. Moze PageRank ma male znaczenie dla pozycji ale na pewno opisuje w jakis sposob wartosc jaka ma strona w mniemaniu Google. Wiec nie maruszic i nie oszukiwac, za to korzystac z narzedzi takich jak LinkVendor i wyciagac wlasciwe wnioski!

  36. sklepowadon 21 kw. 2012 at 08:37

    A moim zdaniem PR w 2012 roku to wielka bzdura. Nie ma żadnego wpływu na wartość strony.Robi tylko z ludzi głupków którzy cieszą się że mają cyferkę na stronie. PR 0 lub 1 są dużo wyżej niż niejedna strona z PR 4. To wszystko pic.

  37. monion 22 cze 2012 at 07:30

    Dopóki PR będzie wyznaczał jakość strony w SWLach lub giełdach, będzie miał on swoją wartość. Na pewno opinia o nim jest znacząco rozdmuchana.

  38. obcy tenon 25 sie 2012 at 10:35

    @sklepowad – nie da się ukryć faktu, że subdomena linkowana z domeny o wysokim PR dostaje niezłego kopa tym jednym linkiem. Tak więc PR ma zaczenie. Oczywiście, każdą strone można wypozycjonować, nawet tę z PR0 aby była wyżej niż ta z PR3, tylko ilość pracy i czasu potrzebna do tego jest znacznie większa dla słabych domen.

  39. darek111on 20 paź 2013 at 14:04

    Tylko teraz przyszedł ten czas, że google wzięło się za wszyskich i wyłapują takie manipulacje z PR 🙂

  40. Hopmanon 16 gru 2013 at 00:24

    Ot i cała prawka o tym jak wiarygodny jest pagerank

  41. pozycjonowanie gliwiceon 21 sie 2014 at 13:46

    Badawcze spojrzenie na rzecz, każdy powinien rozczytać oraz
    zapoznać się z przedmiotem.

Trackback URI | Comments RSS

Odpowiedz komentarzem

You must be logged in to post a comment.